Zabawa z niemowlakiem to nie tylko wspaniały sposób na wspólne spędzanie czasu, na wzmacnianie rodzinnych więzi, ale to także nasz wkład w prawidłowy rozwój dziecka.
Zabawa stymuluje zmysły malucha, dostarcza mu nowych wrażeń, ma udział w rozwoju połączeń mózgowych- co może przyczynić się do sukcesów w późniejszym procesie nauki. Poprzez z pozoru banalną zabawa- mało wyszukaną i nieskomplikowaną- dziecko poznaje świat, ćwiczy nowe umiejętności, gimnastykuje ciało i umysł. Zabawa z niemowlakiem nie wymaga szczególnych zabawek- wystarczy dobry humor i inwencja rodzica:
- Pośpiewajmy - Od pierwszych dni życia śpiewaj maleństwu dziecięce piosenki (np. wlazł kotek, jesteśmy jagódki i in.), kołysanki oraz swoje ulubione melodie.
Co to daje?
Muzyka stwarza poczucie bliskości, uspokaja, stymuluje rozwój mózgu. Przyczynia się do budowania w przyszłości szerokiego zasobu słownictwa, kształtuje dobry słuch i poczucie rytmu.
- Angielski od kołyski - Kup zestaw płyt lub kaset z nauką języka angielskiego (lub innego obcego) dla maluchów, postaw w pokoju dziecinnym odtwarzacz CD lub magnetofon i pozwól maleństwu słuchać angielskich piosenek śpiewanych przez dzieci. Maleństwo może też słuchać angielskich wierszyków i rymowanek.
Co to daje?
Udowodniono, że im wcześniej dziecko ma kontakt z językiem obcym, tym łatwiej uczy się go w przyszłości, nawet jeśli od razu nie zapamięta poszczególnych słówek.
- Szybko, wolno, głośno, cicho- zabawa ta, oprócz tego, że rozbawi malucha, może pozwolić mamie lub tacie zrobić na przykład obiad- całkowicie absorbuje ona tylko dziecko. Posadź malucha na wysokim krześle (pamiętaj o szelkach) lub kocyku. Daj mu garnuszek, plastikowa miskę, metalową łyżkę lub drewnianą łopatkę- coś, co może spełniać rolę instrumentu muzycznego. Możesz śpiewać piosenkę- raz wolniej, raz szybciej i w jej tempie wybijając rytm. Możesz też pozwolić dziecku na odrobinę szaleństwa i pozwolić mu na muzyczną improwizację (poprzez tą zabawę pomagasz dziecku zrozumieć pojęcia wolniej, szybciej, ciszej, głośniej);
- Halo, halo - Do zabawy potrzebny jest telefon zabawka lub prawdziwy.
Weź dziecko na kolana podnieś słuchawkę i powiedz 'halo'. Przyłóż mu słuchawkę do ucha i powtórz. Potem weź ją ponownie i przeprowadź dłuższą rozmowę typu 'halo Wojtuś, tata, papa'.
Przyłóż niemowlakowi słuchawkę do ucha i obserwuj, czy sam zacznie do niej gaworzyć.
- „Kółko graniaste czworokanciaste, Kółko nam się połamało-a my wszyscy bęc”- w wersji niemowlęcej? Posadź dziecko na kolanach, bujaj je w rytm wierszyka- przy słowach „a my wszyscy bęc”- przytrzymaj dziecko mocno i udawaj, że spada ci z kolan- emocje gwarantowane;
- Mówiąc „nie ma mamy” połowicznie schowaj się za drzwi i co chwilę ze słowami „tu jestem!”- pokazuj się maluchowi wychylając głowę na różnych wysokościach- wprowadzasz w ten sposób element zaskoczenia. Możesz też bawić się w chowanego w wersji „a-kuku”- kiedy to chowasz twarz za dłońmi i na słowa „a-kuku” odsłaniasz buzię. Poprzez zabawę tą dziecko uczy się między innymi przewidywania;
- Kojarzenie - Weź trzy ulubione, ale zupełnie różne zabawki dziecka np. misia, piłkę i klocek. Podnosząc po kolei każdą z nich wypowiedz jej nazwę. Następnie poproś malucha, aby podniosło piłkę, potem klocek itd. Oczywiście za każdym razem chwal i zapewniaj jakie jest dzielne.
Po pewnym czasie maluszek zacznie kojarzyć słowa z przedmiotami.
- Wanna -Napełnij wannę wodą mniej więcej do 1/3 jej głębokości. Połóż dziecko na plecach i pozwól mu kopać nóżkami chlapiąc dookoła. Podtrzymaj ręką główkę niemowlaka by woda nie pryskała mu w oczy. To dla niego naprawdę świetna zabawa.
- Lustro- usiądźcie przed lustrem- rób głupie miny, kiwaj się na boki, potrząsaj różnymi częściami ciała (możesz je nazywać) lub wydawać śmieszne odgłosy. Maluchy to kochają!
- Wspólna lektura- pokazuj dziecku obrazki, na których są różne zwierzęta lub środki lokomocji, dodatkowo naśladując ich odgłosy. Oglądając razem książeczki, pokazuj maluchowi obrazki i nazywaj je („To jest dom”, „To jest kot”, „To jest auto”), a następnie poproś go, by wskazał paluszkiem dom, kota, auto.
- Jak mówi piesek (kotek, krówka, autko itd.)? Bawisz się z dzieckiem w naśladowanie odgłosów wydawanych przez zwierzęta i pojazdy. Możesz to robić podczas oglądania książeczek, na spacerze. To świetny sposób na uczenie dziecka mowy. Maluch ćwiczy nie tylko język, krtań czy usta, ale także pamięć. Zaskoczysz i rozbawisz go, pokazując, jak „mówi” rybka: bezgłośnie otwieraj i zamykaj usta.
- Za mało rączek - Daj dziecku do rączek dwa klocki. Po chwili podaj mu trzeci. Szybko zauważy, że aby go wziąć musi wypuścić inny. Umiejętność uwalniania przedmiotów z rąk stanowi ogromny krok w rozwoju dziecka.
- Idzie rak nieborak, jak uszczypnie będzie znak.-Wędrujesz po ciele maluszka palcami, a na końcu bardzo delikatnie szczypiesz jego skórę, głośno się przy tym śmiejąc. Dziecko osłuchuje się z prostym, rymującym się tekstem, ćwiczy pamięć (szybko zaczyna się orientować, co nastąpi po słowie „znak”), uaktywnia całe ciało (napina je w oczekiwaniu na znajomy finał, a potem – śmiejąc się – rozluźnia).
- Kosi, kosi łapci, pojedziem do babci - Babcia da nam mleczka, a dziadek ciasteczka. Bierzesz rączki dziecka w swoje dłonie i łączysz je w rytmie śpiewanej piosenki. Gdy samodzielnie zaczyna klaskać, doskonali koordynację. Uczy się także mówić.
- Jedzie, jedzie pan, pan, na koniku sam, sam - Przez góry, przez góry, przez lasy, przez lasy, róóów! Sadzasz malca na kolanach przodem do siebie. Rytmicznie, ale bardzo lekko podrzucasz go na kolanach. Przy słowie „rów” lekko rozłączasz nogi, by maluszek mógł pomiędzy nie „wpaść” (oczywiście przez cały czas trzymasz go mocno pod paszkami). Zabawy, podczas których malec kołysze się albo podskakuje, doskonalą jego zmysł równowagi i są ważne dla rozwoju układu nerwowego. Uczą także zaufania do rodziców.
A tutaj znajdziecie inne(równie ciekawe) zabawy dla przedszkolaków i młodszych dzieci:
cdn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz